sobota, 29 marca 2014

buuu...

Co robi dziecko dzień przed wyjazdem? Cud Dziecko Pani Matki choruje... Ale oczywiście nie jakoś tak łagodnie- co to to nie. Jak już coś spieprzyć to po bandzie.... Tym sposobem Pani Matka spędziła urocze 3godziny w poczekalni pomocy doraźnej i o mało nie oszalała. Czort trzyma się zaś całkiem nieźle!  życzcie szanownej Rodzinie powodzenia  :)
 I nie zapomnijcie przestawić zegarków !
Pani Matka niniejszym dziękuje za te ponad 800 wyświetleń( nie,nie- jej się nie liczą  :)).  Jesteście wspaniali!!!!
To tak na wypadek jakby Pani Matka gdzieś się zawieruszyła :p
Dobranocki  :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz